wtorek, 4 sierpnia 2015

Cyborg

 Dziś mam przyjemność zaprezentować wam jedną z największych spośród wydzierganych przeze mnie prac. Ma już kilka lat, ale wydaje mi się, że wcale się nie zestarzał. Lubię stawiać sobie wyzwania, robić coś nowego, trudniejszego, urozmaicać i eksperymentować. Tak też było w tym przypadku. Praca ta zajęła mi naprawdę sporo czasu. Czy się udało? Oceńcie sami. Oto Generał Grievous.

Miał pojawić się na blogu znacznie wcześniej, ale uznałem, że najodpowiedniejszym dniem będzie ten jubileuszowy - właśnie dziś mija rok od założenia tego bloga.

Teraz kilka słów o naszym bohaterze (antybohaterze?). Jest on wynikiem eksperymentów Separatystów (jednej ze stron Wojen Klonów - tych złych), połączeniem istoty żywej i robota. Został mianowany dowódcą wielkiej armii droidów.

Jest niezwykle potężnym wojownikiem o wręcz niezniszczalnym pancerzu. Jego "hobby" to polowanie na rycerzy Jedi i kolekcjonowanie ich mieczy świetlnych. Ostatecznie zginął w pojedynku z Obi-Wanem Kenobim.
Figurka mierzy ok. 42 cm i składa się z nieco ponad 100 elementów. Zrobiony został ze starej włóczki o nie do końca jednolitej barwie - miało to oddać odbarwienia , otarcia i zabrudzenia.

 Komentarze jak zwykle mile widziane.

1 komentarz: